Przejdź do głównej zawartości

Uwaga na rakotwórczy barwnik!

Fot. Pete comedy_nose [CC BY 2.0 ], Flickr.comFot. zalukajta.

Choroby serca, cukrzyca, otyłość, agresja i nadpobudliwość u dzieci – słodkie napoje gazowane oskarżane są o całą listę różnych problemów zdrowotnych.  Naukowcy odkryli kolejne zagrożenie −  karmelowy barwnik stosowany w produkcji napojów gazowanych stwarza ryzyko zachorowania na raka.



Karmel amoniakalno-siarczanowy jest brązowym barwnikiem syntetycznym stosowanym w żywności. Karmelowy barwnik powstaje w wyniku reakcji cukrów z amoniakiem i siarczkami pod wysokim ciśnieniem i w wysokiej temperaturze. Podczas produkcji karmelowego barwnika tworzą się uboczne produkty 2-MEl (2-acetylo-4-tetrahydroksybutylomidazol) i 4-MEl (4-metyloimidazol). I to właśnie te uboczne produkty posądzane są o rakotwórcze działanie.  

Jak pokazują badania niezależnego zespołu naukowców z John Hopkins Center for a Livable Future (CLF), około 44-58 proc. osób między 6, a 64 rokiem życia, które spożywają codziennie słodkie napoje gazowane zupełnie niepotrzebnie narażają się na działanie 4-metyloimidazolu (4-MEI). 

O jakie dokładnie ilości chodzi? Naukowcy sugerują, że ilość barwnika zawarta w napojach może być szkodliwa, jeśli pilibyśmy je bardzo często, w bardzo dużych ilościach„Konsumenci gazowanych napojów niepotrzebnie narażają się na choroby nowotworowe, z powodu barwnika karmelowego, który nie ma istotnego znaczenia poza kwestiami estetycznymi.” – powiedział jeden z autorów badania Keeve Nachman z Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health. „Ta niepotrzebna ekspozycja stanowi zagrożenie dla zdrowia ludzi. Dlatego należy się zastanowić nad dalszym wykorzystaniem tego barwnika w produktach spożywczych” – dodał. 

The Office of Environmental Health Hazard Assesment w Stanie Kalifornia w USA umieściła 4-metyloimidazol na liście kancerogenów. Jednak nadal nie określono dopuszczalnych stężeń 4-MEI w żywności i napojach. A co jeżeli chcemy profilaktycznie unikać niepotrzebnego ryzyka? Gdzie szukać karmelu amoniakalnego? W produktach z oznaczeniami E150c i E150d, które mają karmelowy kolor: w coli i innych napojach, w słodyczach czy w sosie do barbecue

Popularne posty z tego bloga

NAUKOWCY: ODCHUDZA W DWIE GODZINY PO ZAŻYCIU Nowe odkrycie prof. Meyera dowodzi, że można równocześnie pozbyć się nadwagi i wysokiego cholesterolu. Naukowcy donoszą, wystarczy wziąć jedną by stracić 2,5 kg. Profesor Adrian Meyer udowodnił testami medycznymi, że już po 120 minutach rozbija tkankę tłuszczową. Jednocześnie odrywa warstwy cholesterolu, który odpada od tętnic. Dzięki temu, w tym samym czasie odchudza i niweluje wszystkie najważniejsze skutki zdrowotne nadwagi: wysoki cholesterol, nadmiar cukru i zaburzenia metabolizmu. Prof. Meyer z Ohio College stworzył superszybką i w 100% naturalną formułę odchudzajacą. W środowisku naukowym – od genetyków, przez środowiska medyczne i akademickie – wszyscy uznają, że jest to naukowy przełom w walce z otyłością. Potwierdzony niezależnymi testami empirycznymi, badaniami chemicznymi i badaniami klinicznymi.. Tylko w USA i Japonii formułę profesora przetestowało już 9000 ludzi. Ankiety i wywiady konsumenckie potwierdziły, że...
Tajemnicza chmura w kształcie UFO pojawiła się w piątkowy wieczór na niebie w Szwecji. Niesamowite zjawisko mogli obserwować turyści w ośrodku narciarskim na północy kraju. Niesamowite chmury nad ośrodkiem narciarskim w Szwecji / Mimmi Dahlstrom / FORUM Jak informuje "Daily Mail", turyści byli oszołomieni tym, co zobaczyli ponad szczytami gór. Zjawisko było widoczne głównie na niebie nad ośrodkiem Duved w Szwecji. Narciarze zatrzymywali się na stoku, by uwiecznić chmurę na zdjęciach. Chmury soczewkowe występują głównie w pobliżu masywów górskich. Powstają podczas przepływu mas powietrza o stabilnej wilgotności. Unoszą się na niebie jako fale nieruchomych, stojących chmur. Obserwując je, można odnieść nieodparte wrażenie, że podziwia się wiszące kosmiczne statki. Eksperci twierdzą, że był to tzw. chmura soczewkowa (altocumulus lenticularis), która swoim kształtem przypomina UFO. Okazuje się jednak, że tego rodzaju chmury są  niebezpieczne dla samolotów...
Norweska firma Sway zaprojektowała i zbuduje największą na świecie turbinę wiatrową. Będzie ona miała moc 10 MW – poformował portal energii odnawialnej Cleantechnica. Największe obecnie seryjnie produkowane turbiny wiatrowe mają moc 5 MW i są instalowane na farmach wiatrowych w USA. Średnia moc dużej turbiny wiatrowej to 2,5 MW. Jednak, im większa turbina, tym bardziej spada koszt pozyskiwania z niej megawata energii – pisze Cleantechnica. Większość wielkich turbin instaluje się jako wyniesione, na szelfie morskim, aby uniknąć problemów wynikających z ograniczeń bezpieczeństwa.  Turbina zaprojektowana przez Sway jest rzeczywiście wielka - ma 162,46 m wysokości, a długość łopat wirnika wynosi 145,5 m. Norweska firma projektowała ją od 2004 roku, wspólnie z państwowym koncernem Enova i brytyjską firmą Clipper Marine.  Posiada ona automatyczny mechanizm zmiany kierunku obrotu łopat w momencie zmiany kierunku wiatru. Może też wytrzymać wiatry sztormowe i hur...