Uwaga na rakotwórczy barwnik!
Fot. zalukajta.
Choroby serca, cukrzyca, otyłość, agresja i nadpobudliwość u dzieci – słodkie napoje gazowane oskarżane są o całą listę różnych problemów zdrowotnych. Naukowcy odkryli kolejne zagrożenie − karmelowy barwnik stosowany w produkcji napojów gazowanych stwarza ryzyko zachorowania na raka.
Karmel amoniakalno-siarczanowy jest brązowym barwnikiem syntetycznym stosowanym w żywności. Karmelowy barwnik powstaje w wyniku reakcji cukrów z amoniakiem i siarczkami pod wysokim ciśnieniem i w wysokiej temperaturze. Podczas produkcji karmelowego barwnika tworzą się uboczne produkty 2-MEl (2-acetylo-4-tetrahydroksybutylomidazol) i 4-MEl (4-metyloimidazol). I to właśnie te uboczne produkty posądzane są o rakotwórcze działanie.
Jak pokazują badania niezależnego zespołu naukowców z John Hopkins Center for a Livable Future (CLF), około 44-58 proc. osób między 6, a 64 rokiem życia, które spożywają codziennie słodkie napoje gazowane zupełnie niepotrzebnie narażają się na działanie 4-metyloimidazolu (4-MEI).
O jakie dokładnie ilości chodzi? Naukowcy sugerują, że ilość barwnika zawarta w napojach może być szkodliwa, jeśli pilibyśmy je bardzo często, w bardzo dużych ilościach„Konsumenci gazowanych napojów niepotrzebnie narażają się na choroby nowotworowe, z powodu barwnika karmelowego, który nie ma istotnego znaczenia poza kwestiami estetycznymi.” – powiedział jeden z autorów badania Keeve Nachman z Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health. „Ta niepotrzebna ekspozycja stanowi zagrożenie dla zdrowia ludzi. Dlatego należy się zastanowić nad dalszym wykorzystaniem tego barwnika w produktach spożywczych” – dodał.
The Office of Environmental Health Hazard Assesment w Stanie Kalifornia w USA umieściła 4-metyloimidazol na liście kancerogenów. Jednak nadal nie określono dopuszczalnych stężeń 4-MEI w żywności i napojach. A co jeżeli chcemy profilaktycznie unikać niepotrzebnego ryzyka? Gdzie szukać karmelu amoniakalnego? W produktach z oznaczeniami E150c i E150d, które mają karmelowy kolor: w coli i innych napojach, w słodyczach czy w sosie do barbecue