Przejdź do głównej zawartości
Każda osoba, która pali nałogowo, zdaje sobie sprawę ze szkodliwego działania tytoniu. To uzależnienie jest jednak często silniejsze. Co więcej, nie zawsze zastanawiamy się nad faktem, jak niekorzystnie palenie papierosów wpływa na naszą urodę. Przeciętny palacz wygląda zazwyczaj dużo starzej od niepalącego rówieśnika. Szacuje się, że różnica w ocenie wieku może wynosić nawet od 5 do 15 lat.
Musimy pamiętać o tym, że trudno o skuteczne sposoby na poprawę wyglądu osoby palącej. W tym przypadku często nie da się osiągnąć zadowalających rezultatów bez odstawienia lub przynajmniej częściowego ograniczenia nałogu papierosowego. Tylko wtedy dostępne metody pielęgnacji skóry czy włosów pozwolą na zredukowanie widocznych skutków palenia. A niekorzystny wygląd osoby uzależnionej od papierosów może się objawiać w wielu obszarach ciała. W szczególności dotyczy to cery, włosów, zębów oraz dłoni i paznokci.

Wpływ palenia na kondycję włosów

Substancje smoliste, które znajdują się w papierosach, mają bardzo niekorzystny wpływ na porost włosów. Palenie tytoniu przyczynia się przede wszystkim to zaburzenia naturalnego tempa wzrostu i znacznego osłabienia włosów. Papierosy działają również niekorzystnie na cebulki, które po pewnym czasie mogą nawet zacząć wypadać. Aby częściowo zapobiec temu procesowi, warto stosować szampony i odżywki przeznaczone do pielęgnacji włosów z tego typu problemami. Należy jednak pamiętać, że wspomniane preparaty kosmetyczne mogą jedynie spowolnić niekorzystne skutki palenia.
Problemem osób uzależnionych od nikotyny jest również nieprzyjemny zapach dymu papierosowego, który osadza się właśnie we włosach. Wnika on głęboko w strukturę włosów, podobnie jak metale ciężkie i substancje smoliste. W związku z tym, niezwykle trudno go zniwelować – nawet w przypadku stosowania odpowiednich kosmetyków.

Przewlekłe niedotlenie skóry

Wypalanie od kilku do kilkunastu papierosów dziennie może doprowadzić do przewlekłego niedotlenienia skóry. Efektem końcowym takiego stanu będzie zaś zmniejszenie ilości produkowanych włókien kolagenowych. A to właśnie one są odpowiedzialne za elastyczność naszej skóry oraz jej zdrowy wygląd. Co więcej, wszystkie te czynniki mają duży wpływ na powstawanie zmarszczek – szczególnie tych zlokalizowanych w okolicach ust. Niezdrowy wygląd skóry palacza jest także związany z naruszeniem naturalnej bariery naskórka. Skutkiem tego zjawiska jest szybsza utrata wody i przesuszanie się skóry. Nic więc dziwnego, że cera palacza wygląda często znacznie starzej niż w przypadku osoby w tym samym wieku, która nie ma problemu z nałogiem tytoniowym.
Niestety, nawet najlepsze produkty kosmetyczne nie są w stanie wyeliminować powstałych w ten sposób zmian skórnych. Trzeba się również liczyć z tym, że wraz z każdym kolejnym, wypalonym papierosem, starzenie się cery będzie przebiegało jeszcze szybciej.

Dolegliwości jamy ustnej

Osoby palące każdego dnia dużo papierosów są narażone na większą liczbę dolegliwości dotyczących jamy ustnej. Najczęściej spotykanym problemem u palaczy są żółte, przebarwione i pokryte osadem zęby. Nikotyna zawarta w papierosach ma również niekorzystny wpływ na rozwój próchnicy zębów. Z kolei niedobory witaminy C, które często są związane z wypalaniem dużej ilości tytoniu, skutkują rozpulchnieniem dziąseł i pojawiającymi się stanami zapalnymi oraz krwawieniami. Niektóre zabiegi stomatologiczne pomagają w zredukowaniu opisanych problemów. Jednak osiągnięte efekty będą bardzo krótkotrwałe – do momentu rzucenia palenia.

Problemy dotyczące dłoni i paznokci

Częstym zjawiskiem w przypadku palaczy jest z pewnością nieestetyczny wygląd dłoni oraz paznokci. Palce, które mają bezpośredni kontakt z wypalanymi papierosami, nabierają żółtego kolorytu. Co więcej, u osób uzależnionych od tytoniu znacznie pogarsza się stan płytki paznokciowej. Staje się ona po prostu zdecydowanie bardziej krucha i łamliwa. O ile żółtawy kolor paznokci można jeszcze jakoś skorygować, np. przy użyciu lakieru, o tyle redukcja złej kondycji wspomnianych płytek jest bardzo żmudnym i długotrwałym procesem

Popularne posty z tego bloga

NAUKOWCY: ODCHUDZA W DWIE GODZINY PO ZAŻYCIU Nowe odkrycie prof. Meyera dowodzi, że można równocześnie pozbyć się nadwagi i wysokiego cholesterolu. Naukowcy donoszą, wystarczy wziąć jedną by stracić 2,5 kg. Profesor Adrian Meyer udowodnił testami medycznymi, że już po 120 minutach rozbija tkankę tłuszczową. Jednocześnie odrywa warstwy cholesterolu, który odpada od tętnic. Dzięki temu, w tym samym czasie odchudza i niweluje wszystkie najważniejsze skutki zdrowotne nadwagi: wysoki cholesterol, nadmiar cukru i zaburzenia metabolizmu. Prof. Meyer z Ohio College stworzył superszybką i w 100% naturalną formułę odchudzajacą. W środowisku naukowym – od genetyków, przez środowiska medyczne i akademickie – wszyscy uznają, że jest to naukowy przełom w walce z otyłością. Potwierdzony niezależnymi testami empirycznymi, badaniami chemicznymi i badaniami klinicznymi.. Tylko w USA i Japonii formułę profesora przetestowało już 9000 ludzi. Ankiety i wywiady konsumenckie potwierdziły, że...
Tajemnicza chmura w kształcie UFO pojawiła się w piątkowy wieczór na niebie w Szwecji. Niesamowite zjawisko mogli obserwować turyści w ośrodku narciarskim na północy kraju. Niesamowite chmury nad ośrodkiem narciarskim w Szwecji / Mimmi Dahlstrom / FORUM Jak informuje "Daily Mail", turyści byli oszołomieni tym, co zobaczyli ponad szczytami gór. Zjawisko było widoczne głównie na niebie nad ośrodkiem Duved w Szwecji. Narciarze zatrzymywali się na stoku, by uwiecznić chmurę na zdjęciach. Chmury soczewkowe występują głównie w pobliżu masywów górskich. Powstają podczas przepływu mas powietrza o stabilnej wilgotności. Unoszą się na niebie jako fale nieruchomych, stojących chmur. Obserwując je, można odnieść nieodparte wrażenie, że podziwia się wiszące kosmiczne statki. Eksperci twierdzą, że był to tzw. chmura soczewkowa (altocumulus lenticularis), która swoim kształtem przypomina UFO. Okazuje się jednak, że tego rodzaju chmury są  niebezpieczne dla samolotów...
Norweska firma Sway zaprojektowała i zbuduje największą na świecie turbinę wiatrową. Będzie ona miała moc 10 MW – poformował portal energii odnawialnej Cleantechnica. Największe obecnie seryjnie produkowane turbiny wiatrowe mają moc 5 MW i są instalowane na farmach wiatrowych w USA. Średnia moc dużej turbiny wiatrowej to 2,5 MW. Jednak, im większa turbina, tym bardziej spada koszt pozyskiwania z niej megawata energii – pisze Cleantechnica. Większość wielkich turbin instaluje się jako wyniesione, na szelfie morskim, aby uniknąć problemów wynikających z ograniczeń bezpieczeństwa.  Turbina zaprojektowana przez Sway jest rzeczywiście wielka - ma 162,46 m wysokości, a długość łopat wirnika wynosi 145,5 m. Norweska firma projektowała ją od 2004 roku, wspólnie z państwowym koncernem Enova i brytyjską firmą Clipper Marine.  Posiada ona automatyczny mechanizm zmiany kierunku obrotu łopat w momencie zmiany kierunku wiatru. Może też wytrzymać wiatry sztormowe i hur...