Farbowanie włosów: 5 nowych trendów
Podobno farbowanie włosów to nic trudnego. Jednak do rozszyfrowania najnowszych trendów przydałby się słownik wyrazów obcych. Dlatego przygotowaliśmy dla Ciebie ściągę, dzięki której wybierzesz dla siebie najlepszą fryzurę. Sprawdź, czym jest flamboyage, babylights, sombré i écaille.
fot. Getty Images
Sombré
Na czym polega
To łagodniejsza wersja ombré. Chodzi w nim o delikatne rozświetlenie dolnej części fryzury złocistymi pasmami, a nie rozjaśnienie całej dolnej partii włosów, jak przy klasycznym ombré.
Komu pasuje
Właściwie każdemu. Może z wyjątkiem krótkowłosych kobiet – subtelne przejście jednego odcienia w drugi potrzebuje nieco przestrzeni. Sombré daje tak szeroki wybór kolorów, że można dopasować je do każdego typu urody i koloru bazowego.
Dlaczego się sprawdza
Przede wszystkim jest wygodna – nie musisz martwić się odrostami, więc fryzjera odwiedzasz regularnie raczej z sympatii niż z konieczności. Przy minimalnym wysiłku zyskujesz oryginalną fryzurę, a jaśniejsze pasma przy dolnej części twarzy wysubtelniają rysy.
Jeśli chcesz mieć pewność, że odpowiednio dbasz o swoje kosmyki wykonaj także nasz test i poznaj swój typ włosów.
fot. Getty Images
Splashlights
Na czym polega
Ma naśladować efekt poziomego pasma światła, jaki reflektor rzuca na włosy gwiazd występujących na scenie. Ten styl został stworzony dla wokalistki Caroline Polachek, która nosi go w dosyć ekstremalnym wydaniu. Celebrytki flirtujące z tym lookiem przyjęły subtelniejszą wersję koloryzacji, rozjaśniając tylko o ton środkową partię włosów i dodając pasemka na końcówkach.
Komu pasuje
Wbrew pozorom, ten look nie jest zarezerwowany tylko dla ekscentrycznych gwiazd muzyki alternatywnej (patrz: Polachek). Stosując tak delikatne połączenia kolorystyczne, jak Jessica Biel, spokojnie będziesz mogła pochwalić się nową fryzurą w pracy, gdzie obowiązuje surowy dress code.
Jedyna przeszkoda? To koloryzacja przeznaczona raczej dla włosów prostych lub lekko falowanych – na lokach nie uda się wykreować równej linii, jaką tworzy punktowe światło reflektora.
Dlaczego się sprawdza
Raz wykreowany efekt nie zmusza do częstych wizyt u fryzjera. Poza tym włosy rzeczywiście lśnią, jakbyś stała w świetle reflektorów.
fot. Getty Images
Babylights
Na czym polega
Najprościej ujmując – babylights mają naśladować pasemka blond, naturalnie rozjaśnione wakacyjnym słońcem, szczególnie wokół twarzy. Działają trochę jak balejaż, ale wykorzystując mniejsze sekcje włosów – drobniutkie złote pasemka, jak na dziecięcych włosach. Babylights „zmiękczają” ciemny, bazowy kolor i dają wrażenie delikatnego słonecznego melanżu, który powoduje optyczne zwiększenie objętości włosów.
Komu pasuje
Ciemnowłosym kobietom, których cera potrzebuje lekkiego rozświetlenia, jakie daje blond. Złociste pasemka przy twarzy nadają jej blasku, cała fryzura zachowuje jednak naturalnie stonowany, ciemny odcień.
Dlaczego się sprawdza
Nie zmusza do wielkich zmian – od- świeżasz swój look bez farbowania całych włosów na inny kolor. Blond pasemka rozświetlą twarz, ale znajomi pomyślą raczej, że byłaś na wakacjach i porządnie odpoczęłaś, niż zmieniłaś fryzurę.
fot. Getty Images
Flamboyage
Na czym polega
Flamboyage polega na wyselekcjonowaniu ograniczonej ilości pasm włosów z użyciem specjalnej taśmy z delikatnym klejem. Włosy, które zostaną na tworzywie, farbuje się na wybrany kolor. Pozostałym nadaje się jednolity kolor, dopasowany do koloru pasemek. W ten sposób osiągamy nierównomiernie rozłożony, delikatny melanż pasemek w różnych odcieniach.
Komu pasuje
Sprawdzi się przy każdym rodzaju włosów – zarówno gęstych, jak i rzadkich, kręconych, falowanych i prostych. Pasuje i brunetkom, i blondynkom. Przeznaczony jest do tworzenia na włosach refl eksów w tonacji jaśniejszej lub ciemniejszej, tak by podkreślać kolor latem i zimą. Można go wykonać na naturalnych, jak i farbowanych włosach.
Dlaczego się sprawdza
Flamboyage daje iluzję naturalnej głębi koloru włosów, optycznie dodając im też objętości i świeżości. Wydaje się, że fryzura jest nawet lekko uniesiona. Włosy nie są rozjaśniane od samej nasady (jak przy balejażu), więc problem odrostów nie istnieje.
fot. Getty Images
Écaille
Na czym polega
Écaille (tortoiseshell – skorupa żół- wia) to wielowymiarowa koloryzacja, łączącą w sobie trzy lub więcej róż- nych tonów. Kluczem do kolorystyki fryzury jest skorupa żółwia – odcienie od miodowych blondów przez karmel, mahoń, aż do czekolady. Najjaśniejsze pasemka znajdują się w okolicy twarzy, co pozwala dodatkowo ją rozświetlić.
Komu pasuje
Ten trend można wypróbować na wszystkich rodzajach włosów, jedynie bardzo krótkie fryzury nie zapewnią tak ładnego przenikania się barw. W tej koloryzacji zakochają się brunetki, które obawiają się radykalnych zmian, a jednocześnie chciałyby nadać świeżości jednowymiarowemu kolorowi włosów.
Dlaczego się sprawdza
To genialna propozycja dla ostrożnych. Gwarantuje bezpieczne przejście z palety klasycznych brązów w koloryzację, która wciąż nie razi ekstrawagancją, jednak dodaje fryzurze charakteru.